Stracił 250 tys. zł na inwestycji w fałszywe akcje producenta samolotów
Mieszkaniec powiatu strzelecko-drezdeneckiego znalazł w internecie ofertę gwarantującą pewny i szybki zysk. Nieświadomy podstępu przekazał oszustom swoje dane.
„Fałszywi maklerzy po kontakcie z mężczyzną wyłudzili od niego kilka wpłat, łącznie ponad 250 tys. zł. Zysku nie ma, a pieniądze przepadły” – powiedział st. asp. Bartos.
Dodał, że rzekome platformy inwestycyjne przedstawiają wirtualne konta, na których wykazywane są duże zyski. To zachęca do kolejnych wpłat, brania pożyczek i kredytów, ale kiedy inwestorzy chcą wycofać swoje pieniądze okazuje się, że nie jest to możliwe.
„Po raz kolejny apelujemy, by dokładnie weryfikować, komu powierzamy swoje oszczędności. Inwestowanie może być bezpieczne, ale tylko w zaufanej instytucji. W przypadku takich oszustw najistotniejsze jest ograniczone zaufanie” – zaznaczył st. asp. Bartos. (PAP)
mmd/ joz/
